Miesięczne Archiwum: sierpień 2011
Pisałem już o przygotowaniu do instalacji i rootowaniu telefonu Sony Ericsson Xperia X10 Mini Pro. Przypominam jeszcze raz o zabezpieczeniu danych i zrobieniu backupu z xRecovery zanim przystąpicie do aktualizacji systemu. Tym bardziej, że procedura instalacji przewiduje reset do ustawień fabrycznych (Factory Reset Full Wipe), a to oznacza, że wszystkie informacje, aplikacje, kontakty, notatki i inne rzeczy zostaną usunięte.
W poprzednim artykule pisałem o przygotowaniu X10 Mini Pro do instalacji nowego firmware (ROMu). Zakończyłem tamten wpis na przywróceniu/aktualizacji systemu Android do odpowiedniej wersji, tak aby można było przeprowadzić upgrade. Proszę pamiętać, że nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia sprzętu bądź oprogramowania ani utratę jakichkolwiek danych, oraz że instalowany ROM wymaga odpowiedniej wersji Kernela i Baseband. Właściwa wersja dla danego ROMu jest wyszczególniona w poście na forum. Od czasu kiedy zacząłem ten opis do dzisiejszego wpisu (3 dni) wyszedł już ROM o dwa numerki wyższy, polecam więc zawsze przed instalacją ściągnąć najbardziej aktualną wersję.
W poprzednim wpisie dotyczącym upgradeu do Froyo napisałem, że najwięcej kłopotu przysparza pierwsza instalacja nowego ROMu, kiedy to posiadamy jeszcze fabryczny firmware od producenta lub operatora sieci. Ponieważ wyszedł nowy Cyanogen mod oznaczony teraz jako MiniCM7, to postanowiłem przywrócić telefon do ustawień fabrycznych i opisać proces aktualizacji „od zera”.
UWAGA: Nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne uszkodzenia sprzętu bądź oprogramowania ani utratę jakichkolwiek danych. Korzystacie z opisu na własną odpowiedzialność i wg własnego uznania.
Czasem jest potrzeba spięcia dwóch, lub kilku LDAPów z tymi samymi suffixami w jeden katalog lub postawienia tzw. proxy. Moje pierwsze próby spięcia dwóch katalogów polegały na zrobieniu replikacji z dwóch różnych źródeł. To rozwiązanie ma jednak pewne wady. Po pierwsze, żeby działała replikacja syncprov, to środowisko musi być jednolite, czyli wszystkie serwery źródłowe i ldap proxy, a właściwie replika muszą być oparte na OpenLDAP. Po drugie, zaobserwowałem, że takie środowisko jest niestabilne, ze względu na wspomniane już wcześniej problemy z replikacją w OpenLDAP.